Nowy trend w pielęgnacji skóry – skin streaming. Odkryj, jak koi skórę, na czym polega i dlaczego pokochały go media społecznościowe oraz dermatolodzy!

Arykuł banner - Nowy trend w pielęgnacji skóry – skin streaming. Odkryj, jak koi skórę, na czym polega i dlaczego pokochały go media społecznościowe oraz dermatolodzy!

Publikowane artykuły mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Dowiedz się więcej...

Skin streaming – czym jest i jak stosować ten trend w praktyce? Co skin streaming oferuje twojej skórze?

Trendy w pielęgnacji skóry zmieniają się jak w kalejdoskopie - w ostatnich miesiącach pisaliśmy na blogu między innymi o nowościach w branży kosmetycznej i wellness na 2024 rok, o metodzie „zalewania” skóry pielęgnacją - czyli o skin flooding czy też o efekcie glass skin i możliwościach jego uzyskania. Dziś przedstawiamy nowy trend - skin streaming. Wzbudza on ogromne zainteresowanie w social mediach - i nic w tym dziwnego! Skin streaming jest bowiem uniwersalnym planem pielęgnacyjnym, który sprawdzi się w dbaniu o różne rodzaje cery. Polecają go zarówno zwykli użytkownicy, jak i dermatolodzy prowadzący swoje konta edukacyjne w mediach społecznościowych. O co w nim chodzi? Jakie efekty daje skin streaming i w jaki sposób wykonywać pielęgnację w jego duchu w praktyce?

Czym jest skin streaming? Na czym polega ten trend pielęgnacyjny i dlaczego skin streaming to dobre rozwiązanie?

Skin straming to jeden z nowszych trendów pielęgnacyjnych, który - tak, jak zostało to wspomniane we wstępie - pokochały nie tylko tysiące użytkowników i użytkowniczek social mediów, ale również dermatolodzy zaznaczający, że metoda skin streamingu jest uniwersalnym sposobem na pielęgnację niemal każdego typu skóry.

Na czym polega skin streaming? To metoda pielęgnacji uwzględniająca kilka aspektów. Po pierwsze - minimalizm. Zbyt wiele formuł i kosmetyków wprowadzanych do pielęgnacji jednocześnie to zdecydowanie zły pomysł. Skóra może zareagować podrażnieniem lub wręcz uczuleniem, a składniki aktywne łączone nieumiejętnie zneutralizują swoje działanie lub odwrotnie - wzmocnią je w niekontrolowany sposób. Skin streaming promuje więc rozsądne podejście do komponowania swojej rutyny - bez jej nadmiernego rozbudowywania czy ciągłego testowania nowych formuł. Jeśli więc masz dość skomplikowanego, wieloetapowego harmonogramu dbania o skórę, to omawiany trend może być właśnie dla Ciebie!

Po drugie, skin streaming to także ścisłe odpowiadanie na potrzeby skóry. W praktyce oznacza to dbanie o podstawy pielęgnacji (o których czasem, w dobie stale zmieniających się trendów kosmetycznych, możemy zapominać na co dzień), takie jak oczyszczanie, nawilżanie i ochrona przeciwsłoneczna. Wszystkie te 3 kroki powinny być uwzględnione w codziennej rutynie każdej osoby - niezależnie od tego, jaki typ cery posiada i z jakimi problemami skórnymi się zmaga.

Po trzecie, skin streaming to zidentyfikowanie problemu skóry i wdrożenie kosmetyku ukierunkowanego swoim działaniem na jego rozwiązanie. Problemów tych jest wiele - od uczucia ściągnięcia i pojawiania się suchych skórek pod makijażem, poprzez pogłębiające się zmarszczki czy nierówny koloryt cery, aż po wypryski i trądzik. Wspominaliśmy już, że każda osoba potrzebuje dokładnego oczyszczania, nawilżania oraz aplikacji produktu z SPF - oprócz tego każda osoba, wedle zasad skin streamingu, powinna także dopasować składniki aktywne w pielęgnacji ściśle do swoich potrzeb (nie żonglując silnymi kwasami, retinolem czy witaminą C, ale stopniowo wprowadzając konkretną substancję i obserwując uważnie reakcję skóry).

Rozpoznaj potrzeby skóry - rozjaśnienie przebarwień, ujędrnianie czy nawilżanie? Kiedy skorzystać z porady dermatologicznej?

Jednym z kroków rutyny pielęgnacyjnej spod znaku skin streaming jest aplikacja kosmetyku, którego skład będzie odpowiadał na konkretny problem skórny. Zazwyczaj tym kosmetykiem jest serum (więcej o etapach skin streamingu piszemy poniżej), z uwagi na swoje skoncentrowane działanie i wysokie stężenie substancji aktywnej.

Mówiąc o substancjach aktywnych, nie sposób nie wspomnieć o błędach w ich łączeniu, które zdarzają się każdemu i każdej z nas. Ryzyko podrażnień, naruszenia bariery hydrolipidowej czy wręcz jej zniszczenia wzrasta, gdy zestawiamy ze sobą wiele „modnych” składników rutynie pielęgnacyjnej. Kwasy kosmetyczne, retinol, witamina C czy niacynamid są niezwykle skutecznymi substancjami i mogą dawać widoczne, zadowalające efekty: złuszczenia cery i jej wygładzenia, spowolnienia starzenia się skóry, redukowania zmian trądzikowych czy przebarwień. Niestety, łączone ze sobą w niepoprawny sposób czy nakładane na źle przygotowaną cerę mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Warto tu także zaznaczyć, że nie każdy typ skóry potrzebuje intensywnego złuszczania, codziennego natłuszczania czy też stosowania składników przeciwzapalnych lub rozjaśniających przebarwienia. Co więcej, wprowadzając równocześnie kilka kosmetycznych nowości, nie będziemy w stanie wychwycić tej jednej formuły, która spowodowała podrażnienia.

To właśnie w odpowiedzi na wszystkie wymienione problemy, do mainstreamu wkracza metoda skin streamingu, promująca minimalizm, skupienie się na podstawach pielęgnacji skóry, na dbaniu o barierę hydrolipidową i na zapobieganiu podrażnieniom. Wszystkie opisane w dalszej części tekstu kroki sprawdzą się oczywiście w przypadku każdego rodzaju skóry, natomiast przy pojawieniu się konkretnego problemu, niedającego opanować się domową pielęgnacją, zdecydowanie warto zgłosić się do dermatologa. Chodzi tu przykładowo o przypadki nawrotów AZS, trądziku (różowatego, hormonalnego, młodzieńczego) i innych dermatoz, wymagających interwencji specjalisty i wdrożenia odpowiednio dobranego do stanu skóry leczenia.

Skin streaming krok po kroku - podstawy codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Odkryj minimalizm w podejściu do pielęgnacji skóry!

Rutyna skin streamingu jest tak naprawdę dość prosta i obejmuje 3 (a opcjonalnie - 4) kroki. Wśród nich wyróżnić można:

  1. Dokładne, codzienne oczyszczanie cery - rano oraz wieczorem. Najlepiej, by oczyszczanie wieczorne odbywało się w ramach dwóch etapów (zmycia makijażu i/lub produktu z SPF, a później - umycia twarzy żelem, pianką czy emulsją łączącą się z wodą). Zaniedbywanie oczyszczania może być podstawową przyczyną problemów skórnych pod postacią zanieczyszczonych porów czy wyprysków. Należy tu zaznaczyć, że oczyszczanie powinno być także delikatne - warto zrezygnować z intensywnego pocierania skóry i codziennego jej złuszczania, by nie zaburzać bariery hydrolipidowej.
  2. Aplikacja serum dostosowanego do konkretnych potrzeb lub problemu skóry (jest to krok opcjonalny). Tak naprawdę na tym etapie wprowadzamy składnik aktywny, który może być skoncentrowany w formie wspomnianego serum, ale również w formule esencji czy ampułki. W pielęgnacji decydujmy się na wprowadzanie pojedynczych składników (jeśli wdrażamy serum z retinolem, to stopniowo budujmy na niego tolerancję, nie zaburzając funkcjonowania cery kwasami czy witaminą C w jednej rutynie);
  3. Aplikacja produktu nawilżającego, który domyka całą pielęgnację. Może być to klasyczny krem lub lekka emulsja (w przypadku skór skłonnych do przetłuszczania się), a także produkt o konsystencji maści czy masełka (nieco bardziej odżywczy, dla skór wymagających silnego natłuszczenia i zabezpieczenia przed odparowywaniem wody z naskórka). Ogólnie rzecz biorąc, etap nawilżania skóry bywa pomijany przez osoby z cerą tłustą czy mieszaną, natomiast warto wiedzieć, że to właśnie brak nawilżenia może stanowić przyczynę nadprodukcji sebum - skóra, w reakcji obronnej na przesuszenie, produkuje więcej łoju, by odpowiednio zabezpieczyć cerę przed postępowaniem efektu suchości.
  4. Aplikacja kosmetyku z filtrem przeciwsłonecznym (ten krok zaliczamy oczywiście wyłącznie do pielęgnacji porannej). Preparat z SPF, stosowany sumiennie i regularnie, to tak naprawdę najlepszy krem anti-aging - zapobiega on bowiem negatywnym skutkom nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV, takim jak przyspieszenie pojawienia się zmarszczek, przebarwienia posłoneczne, zaostrzenie objawów trądziku (w różnych jego postaciach) czy jeszcze większemu przesuszeniu. Aby chronić skórę jak najdłużej, najlepiej stosować krem z faktorem SPF 50 (zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim).

Kosmetyki wpisujące się w najnowszy trend pielęgnacyjny. Nasze propozycje produktów oczyszczających, nawilżających i z SPF 50

Do każdego z opisanych powyżej kroków pielęgnacyjnych warto wybrać odpowiednie kosmetyki. Przedstawiamy kilka naszych propozycji dostępnych w drogerii Olmed, które mają dość uniwersalne składy, niedrażniące formuły i sprawdzą się tak naprawdę u większości osób.

  1. Dwuetapowe oczyszczanie, przy uwzględnieniu stosowaniu produktu z filtrem, powinno zdecydowanie zostać wzbogacone o masełko lub olejek do demakijażu. Taki produkt nie tylko doskonale łączy się z sebum upłynniając je, ale dodatkowo świetnie rozpuszcza nawet wodoodporne kosmetyki kolorowe oraz cięższe filtry przeciwsłoneczne. Pierwsza nasza propozycja to kultowy już emulgujący olejek do zmywania makijażu od Veoli Botanica Squeeze an Orange. Zatopione w nim cząstki pomarańczy, jak i wyjątkowy zapach zdecydowanie uprzyjemniają stosowanie, a działanie sprawia, że cera jest dokładnie oczyszczona, ale bez podrażnień. Inna formuła olejowego kosmetyku do demakijażu to masełko - w tej kategorii proponujemy naturalne, oczyszczająco-pielęgnujące masełko 2w1 Miya MyCLEANhero, które łatwo się zmywa i sprawdzi się w pielęgnacji każdego typu cery.
  2. Dalszy etap oczyszczania to oczywiście mycie twarzy z wykorzystaniem produktu łączącego się z wodą. Tutaj do wyboru mamy delikatne emulsje, pianki oraz żele do mycia twarzy. My ze swojej strony polecamy uniwersalną piankę od polskiej marki OnlyBio z adaptogenami z serii Face in Balance. Doskonale oczyszcza pory, ale jednocześnie nie narusza bariery hydrolipidowej i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Druga propozycja to łagodny, naturalny żel do mycia Hagi, z łagodzącym pantenolem i innymi składnikami, które sprawdzą się w pielęgnacji cery podrażnionej i wymagającej nawilżenia.
  3. Po oczyszczaniu przychodzi czas na serum. W tej kategorii produktów również można znaleźć uniwersalne propozycje o działaniu nawilżającym, wspierającym funkcjonowanie bariery hydrolipidowej, wygładzającym, kojącym i regenerującym. Wśród nich warto wyróżnić prawdziwy bestseller marki La Roche-Posay - serum przeciwzmarszczkowe Hyalu B5, zawierające nawilżający kwas hialuronowy oraz kojącą wodę termalną. Druga propozycja to nawilżające serum-koncentrat od SVR, z dodatkiem rozświetlającego niacynamidu, kwasu hialuronowego, gliceryny czy wody termalnej. Oba wymienione produkty ekspresowo się wchłaniają i nadają się zarówno pod krem (podczas wieczornej pielęgnacji) jak i pod SPF i makijaż (o poranku).
  4. Kolejny krok to oczywiście aplikacja kremu nawilżającego. Jednym z nich może być ten od Vichy z serii Aqualia Thermale Riche o bogatej konsystencji, dedykowany zwłaszcza osobom, które potrzebują maksymalnego nawilżenia i ochronnej okluzji. Krem zmiękcza skórę i sprawia, że jest niezwykle przyjemna w dotyku. Druga propozycja to polska opcja budżetowa - o nieco lżejszej konsystencji, ale nadal bogatym składzie - zawierającym aż 3 rodzaje regenerujących ceramidów i masło Shea, czyli krem nawilżający na dzień od Ziaja Naturalnie.
  5. Kropką nad „i” w pielęgnacji zgodnej z zasadami skin streamingu są oczywiście filtry przeciwsłoneczne. Obecnie możemy cieszyć się lekkimi, niebielącymi konsystencjami tych produktów - nawet występujących w formułach z najwyższymi faktorami. Na co dzień warto z pewnością przetestować fluid przeciw niedoskonałościom SPF50+ od Vichy z serii Capital Soleil, który jest tak naprawdę lekką emulsją, nie odznaczającą się na skórze i nie obniżającą trwałości makijażu. W torebce z kolei doskonałym towarzyszem będzie sztyft przeciwsłoneczny SPF50 od SVR Sun Secure, który można dołożyć na twarz, ramiona, uszy czy dłonie w ciągu dnia - bez noszenia ze sobą całej tubki kosmetyku płynnego.

Pamiętaj, że w skin streamingu chodzi przede wszystkim o dostrzeżenie indywidualnych potrzeb swojej skóry i zaspokojenie ich. Pielęgnacja ma być dla nas, a nie my dla pielęgnacji - nie musimy nakładać 7 warstw toniku i kilku innych kosmetyków, by cera prezentowała się pięknie i przede wszystkim - by była zdrowa. A jeśli o zdrowie chodzi, to w przypadku niepowodzeń pielęgnacyjnych zachęcamy do udania się do specjalisty - u wielu osób kuracja dermatologiczna, wraz z odpowiednio dobraną, domową pielęgnacją, będą stanowiły rozwiązanie problemu skórnego!


Redakcja DrogeriaOlmed.pl

Zespół Drogerii Olmed tworzy dla swoich czytelników treści z zakresu strefy beauty, urody, zdrowia i kącika dla mamy i dziecka. Na blogu każdy znajdzie dla siebie wartościowe artykuły dotyczące pielęgnacji, kosmetyków i odpowiedniej diety oraz suplementacji. Tu zawsze odkryjecie ciekawe zagadnienia i wnikliwe spojrzenie na nurtujące Was problemy i tematy!

Zobacz wszystkie wpisy autora

Artykuły zamieszczone na blogu drogerii internetowej Olmed nie stanowią porady medycznej, ani opinii farmaceuty, kosmetologa, lekarza lub dietetyka dostosowanej do indywidualnej sytuacji pacjenta. Udostępnione informacje stanowią jedynie generalne zalecenia, które nie mogą stanowić wyłącznej podstawy do stosowania określonej terapii, określonych zabiegów, zmiany nawyków, dawkowania produktów, itp. Przed podjęciem jakichkolwiek działań mających wpływ na życie, zdrowie lub samopoczucie należy skontaktować się z lekarzem lub innym specjalistą, w celu otrzymania zindywidualizowanej porady.

Właściciel serwisu drogeriaolmed.pl nie ponosi odpowiedzialności związanej z wykorzystaniem informacji zawartych w publikowanych za pośrednictwem Serwisu artykułach.

Wybrane kategorie, suplementy i kosmetyki:

Elugel żel Bebilon Profutura 2 Nakładka wibracyjna La Roche Posay Effaclar h Himalaya Lodówka kosmetyczna Kosmetyki Artdeco Antyperspiranty Urydynox Kosmetyki Cerave Kosmetyki Mokosh Seboradin ampułki Zabawki edukacyjne CzuCzu
Przetestuj Revolife O!Mega Squad!